Forum     Polskie Forum Gupikowe Strona Główna Polskie Forum Gupikowe
***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Mam Problem
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Choroby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZBóJMADEJ
Moderator



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: warszawa

PostWysłany: Śro Lis 16, 2011 0:37    Temat postu:

"Rośliny mogą spowodować trzykrotne (300%!) przekroczenie teoretycznie oznaczonej górnej granicy rozpuszczalności tlenu w wodzie, podczas gdy inne metody granicy tej (100%) nie przekroczą"
Z tej wypowiedzi wynika, że rośliny moga spowodować trzykrotnie większe rozpuszczenie tlenu w wodzie niż w rzeczywistości jest to możliwe...no gratuluję.
Prosiłem grzecznie o rozwinięcie tematu, bo być może nie wszystko wiem w temacie i chciałem się dowiedzieć, a nie o osobiste wycieczki.
Umiesz sie zachować?
Tak, jestem odpowiedzialny za takt i kulturę na forum. Nie mam z tym problemu bo jakoś nie widzę, abym Cię obraził. Ale jestem również odpowiedzialny za poziom wypowiedzi i to bezwzględnie egzekwuję.
Albo piszesz kolego merytorycznie albo daj sobie spokój z kłótniami.
Nie mylę pojęć, nie miesza mi się nic, Ciebie prosiłem o wyjaśnienia a jak do tej pory niczego nie wyjaśniłeś ze swych teorii.
Więc "go Forrest, go!"


Ostatnio zmieniony przez ZBóJMADEJ dnia Śro Lis 16, 2011 1:02, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nemrod




Dołączył: 09 Lis 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro Lis 16, 2011 3:52    Temat postu:

ZBóJMADEJ napisał:
Z tej wypowiedzi wynika, że rośliny moga spowodować trzykrotnie większe rozpuszczenie tlenu w wodzie niż w rzeczywistości jest to możliwe...no gratuluję.

Cytat z rzeszowskiego forum akwarystycznego, zulix - 2009-03-16, 21:44:

"Napowietrzanie więc powoduje ruch wody i powietrza nad wodą i to skutkuje napowietrzaniem a nie bąbelki. W związku z tym w zasadzie nie ma znaczenia jaka jest wielkość bąbelków (kostki drobne, czy grube). Ten sam efekt uzyskuje się poprzez ustawienie wylotu filtra tuż pod powierzchnią wody, bądź zastosowanie deszczowni.
- produkcja przez roślinki. Najskuteczniejszy sposób wprowadzania tlenu do wody. Na początku tlen rozpuszcza się w wodzie w 100%, później coraz mniej, aż praktycznie cały wydostaje się z powierzchni roślin w postaci pęcherzyków tlenu. Zwykle zachodzi to w godzinach popołudniowych. Zastanówmy się dlaczego. Otóż część tlenu wytworzonego w dzień jest konsumowana w nocy. Nad ranem stężenie tlenu w wodzie dalekie jest od równowagowego i rośliny muszą dłużej popracować aby osiągnąć stan przesycenia tlenu.
Przykłady można znaleźć w czasopiśmie PZA Akwarium Nr 5/89.

Cytat: Polecam obejrzenie tabelki 2 z podanego artykułu. Widać, że osiągane stężenia tlenu sięgają od 0% (woda świeżo destylowana) do 300% w wodzie w której rośliny „bąbelkują”. To samo akwarium (z roślinami) po nocy ma już tylko 15% tlenu. Sami widzicie, że zmiany stężenia tlenu w wodzie są duże. Bez sztucznych czynników zmiany związane wyłącznie z rozpuszczalnością są bardzo powolne (wzrost od 0 do 20% dla wody destylowanej odstanej przez tydzień)."

Dzięki za gratulacje.

ZBóJMADEJ napisał:
Rozumiem, że poprzez "falowanie" wody więcej tego tlenu, na skutek większej powierzchni styku, rozpuszcza się-to zrozumiałe i oczywiste.

Niezbyt zrozumiałe i pozornie oczywiste. Falowanie zwiększa powierzchnię styku wody z powietrzem w sposób pomijalny. Najlepiej natleniona woda to woda stojąca, nieruchoma. Tam dyfuzja - przenikanie do wody cząsteczek gazów zawartych w powietrzu, ale także wody do atmosfery - proces z natury powolny, zachodzi najskuteczniej. Stąd wilgotność względna tuż nad powierzchnią wody wynosi 100% i bardzo szybko maleje ze wzrostem wysokości. Tyle, że wysoka zawartość gazów dotyczy bardzo cienkiej warstwy przypowierzchniowej, znakomicie natlenionej. Sztuka polega na rozprowadzenia wody natlenionej po objętości.

W wodzie stojącej szybkość przenoszenia cząsteczek natlenionych do niższych warst wynosi około 6 metrów na rok. To wartość statystyczna, co oznacza, że na jedną cząsteczkę, docierającą po roku na głębokość 30 metrów, przypada cztery, które nie opuściły warstwy przypowierzchniowej.

Lekkie falowanie powoduje ruch pionowy cząsteczek wody, a więc także przenoszenie cząsteczek natlenionych w dół i dostarczanie nienatlenionych do warstwy przypowierzchniowej, gdzie mają szansę wzbogacić się w tlen. Lekkie falowanie, ale nie wzburzanie - silniejsze ruchy powierzchni wybijają tlen z powrotem do atmosfery. By to zneutralizować, potrzebne są ruchy gwałtowne, jak w strumieniach górskich czy wodospadach. Jednak to nie dotyczy już warunków panujących w akwariach.

ZBóJMADEJ napisał:
Prosiłem grzecznie ...

Pewnie przyjąłem zbyt wysoki poziom odniesienia.

ZBóJMADEJ napisał:
Tak, jestem odpowiedzialny za takt i kulturę na forum. Nie mam z tym problemu bo jakoś nie widzę, abym Cię obraził.

"Nie mam z tym problemu" - przestań pisać głupoty. Chyba Cię, cytując Ciebie samego, nie obraziłem?

ZBóJMADEJ napisał:
Ale jestem również odpowiedzialny za poziom wypowiedzi i to bezwzględnie egzekwuję.

Nie ma to związku z prawem Kalego?

ZBóJMADEJ napisał:
... niczego nie wyjaśniłeś ze swych teorii.

Nie umieściłem tu żadnych moich teorii. Umieściłem ujęte w możliwie krótki i zrozumiały dla laika sposób efekty prac pokoleń fizyków i chemików, zajmujących się - teoretycznie i praktycznie - prawami dyfuzji (przenikania się) różnych substancji. Poza zebraniem w jedno i usunięciem pojęć skomplikowanych, zawierających ośmiocalowe ciągi wzorów, pozostawiając tylko wyciągnięte przez naukowców wnioski, nie wniosłem tu niczego od siebie.

ZBóJMADEJ napisał:
Więc "go Forrest, go!"

Rozumiem, że według przyjętych kryteriów w dalszym ciągu mnie nie obrażasz.

Z postów przmosa16 wynika, że rybki w jego akwarium zrozumiały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wexell




Dołączył: 16 Kwi 2014
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nowy Sącz
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon Kwi 21, 2014 10:07    Temat postu:

Wiem że temat stary, ale ja dopiero dziś czytałem.
Brawo ! Nie dość że można wiele merytorycznych wiadomości przyswoić (odświeżyć) to jeszcze w pełnej napięcia atmosferze jak w niezłym kryminale. Ale przede wszystkim gratulacje dla" nemrod" za spokój kulturę konsekwencje i wiedze a "ZBóJMADEJ" (moderator) może się czuć rozjechany przez walec.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Choroby Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin