Forum     Polskie Forum Gupikowe Strona Główna Polskie Forum Gupikowe
***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Metody żywienia (jaka ilość)?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Żywienie ryb
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
1maciej1




Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie Kwi 01, 2007 18:50    Temat postu: Metody żywienia (jaka ilość)?

Witam w moim akwarium pływa około 10 gupików. Karmię je dwa razy dziennie przeważnie pokarmem suchym. Jednak nie mam pewności jakie ilości tego pokarmu powinienem im podawać?
Oczekuję podpowiedzi ile pokarmu dawać, czy tak długo aż przestaną jeść - chyba nie Smile

Pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Edku




Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Radom

PostWysłany: Nie Kwi 01, 2007 19:50    Temat postu:

1maciej1 zacznijmy od tego że powinieneś bardziej urozmaicić pokarm.Rybkom powinieneś sypac tyle żeby w 1 minute zjadły wszystko
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
1maciej1




Dołączył: 25 Mar 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie Kwi 01, 2007 21:53    Temat postu: odp - urozmaicenia

Jeżeli chodzi o urozmaicenie to dostają:
- guppy tropical-a,
- spirulinę,
- mieszankę dedykowaną dla malawi Smile
no i raz na jakiś czas mrożonki: cyklop, artemia - ale wydaje mi się że zbytniego zainteresowania nie przejawiają.

Pytam dlatego że mam wrażenie że cały czas pływają w pobliżu miejsca karmienia - tak jakby non stop były głodne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie Kwi 01, 2007 21:56    Temat postu:

Stara, dobra zasada akwarystyczna: lepiej aby rybka była lekko głodna niż przejedzona.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dismayer




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie Kwi 01, 2007 21:57    Temat postu:

ryby to straszne głodomory. Mogą jeść, aż nie będą miały więcej miejsca.
To normalne że pływają tam, gdzie dostają jedzenie. Zauważ, ze kiedy zbliżysz sie do akwa, albo w nie stukniesz, to juz wszystkie są na miejscu.
To u nich zwykły odruch wyuczony. Wiedzą, ze jeżeli..... to bedzie jedzonko.

A jeśli chodzi o ilość, to Edku wyraził się krótko i precyzyjnie. Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
robert




Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WIELICZKA
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon Kwi 02, 2007 8:42    Temat postu:

Stare pożekadło weterynarzy mówi, że jeśli zwierzę jest chore to wykazuje następujące objawy:
- wstręt do życia,
- niechęć krycia,
- zagrzebywanie w ściółce
i ujemna próba korytowa.

Oczywiście to żart. Very Happy Very Happy Very Happy
Jednak jeśli twoje rybki chcą jeść może to świadczyć że są w dobrej kondycji.
Nie przekarmiaj ich.
pozdrawiam Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gaber
Gość






PostWysłany: Nie Maj 06, 2007 13:56    Temat postu:

Raz w tygodniu zrób im głodówkę ,by rybcie oczyściły swe organizmy z "toksyn"
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Manta




Dołączył: 27 Lip 2008
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro Lip 30, 2008 19:26    Temat postu:

1maciej1 napisał:
Pytam dlatego że mam wrażenie że cały czas pływają w pobliżu miejsca karmienia - tak jakby non stop były głodne.
Wiem, że temat już trochę stary, ale muszę tu coś dodać. Ryby w środowisku naturalnym nigdy nie mają tyle jedzenia, żeby się przejadły. Słyszałam, że w związku z tym nie wykształciło się u nich uczucie sytości. Dlatego właśnie zachowują się tak, jakby były wiecznie głodne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro Lip 30, 2008 21:55    Temat postu:

Masz racje Manta, faktycznie tak jest i stąd tak łatwo o przekarmienie ryb w niewoli.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
teo




Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brzesko

PostWysłany: Nie Sie 03, 2008 20:54    Temat postu:

Ryby w naturze, podczas zakwitu planktonu czy wyroju owadów (np. jętki) mogą najeść się do „przesytu”. Taka obfitość pokarmu trwa kilka dni w roku i powtarza się cyklicznie. Z kolei wędkarze Very Happy podczas zawodów - sprawiają drobnicy istną ucztę ciągle zanęcając. Tak że z tym jedzeniem w naturze jest różnie Confused

Co do podawania pokarmu dorosłym rybkom w akwarium wyznaję zasadę – kilka razy dziennie tak by każda porcja była zjedzona w ciągu kilkunastu sekund a nie minut. Mam wtedy pewność, że rybki się nie przejedzą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie Sie 03, 2008 21:05    Temat postu:

teo napisał:
Ryby w naturze, podczas zakwitu planktonu czy wyroju owadów (np. jętki) mogą najeść się do „przesytu”. Taka obfitość pokarmu trwa kilka dni w roku i powtarza się cyklicznie. Z kolei wędkarze Very Happy podczas zawodów - sprawiają drobnicy istną ucztę ciągle zanęcając. Tak że z tym jedzeniem w naturze jest różnie Confused

To prawda, ale też ile jest okresów gdzie ryby nie mają w naturze praktycznie wcale dostępu do pokarmu? Natura wie co robi i bilans zawsze musi się zgadzać, akwarysta niestety często nie i stąd tak częste przekarmianie, problemy z otłuszczaniem się rybek i psuciem wody.

Podawanie rybką w akwarium kilku niewielkich porcji pokarmu w ciągu dnia to dobry pomysł, niestety trzeba mieć na to czas, nie każdy sobie może na to pozwolić mając zaledwie jeden zbiornik, a co jeśli ma się dużą hodowle?, pozostaje karmienie 2 razy na dobę i raz w tygodniu obowiązkowy post (dorosłe ryby).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
teo




Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brzesko

PostWysłany: Nie Sie 03, 2008 21:30    Temat postu:

Żeby podzielić włos na czworo dodam, że polityka żywieniowa zależy od gatunku i kondycji rybki, płci i jej wieku, stanu fizjologicznego, rodzaju podawanego pokarmu, temperatury, podejścia akwarysty do swojego hooby itd. A więc nie da się napisać – daj rybkom garść żarcia – to jest jakaś wypadkowa.

A co do natury – myślę że mylimy dostępność pokarmu z wyjadaniem go przez ryby.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie Sie 03, 2008 21:53    Temat postu:

teo napisał:
Żeby podzielić włos na czworo dodam, że polityka żywieniowa zależy od gatunku i kondycji rybki, płci i jej wieku, stanu fizjologicznego, rodzaju podawanego pokarmu, temperatury, podejścia akwarysty do swojego hooby itd. A więc nie da się napisać – daj rybkom garść żarcia – to jest jakaś wypadkowa

Oczywiście że nie wolno w ten sposób podchodzić do kwestii karmienia ryb, i jakoś nie przypominam sobie aby taki pogląd był tutaj prezentowany, wręcz przeciwnie, staramy się tutaj pokazywać jak w sposób najbardziej zbilansowany i prawidłowy karmić rybki w naszych akwariach.
Cytat:
A co do natury – myślę że mylimy dostępność pokarmu z wyjadaniem go przez ryby.

W środowisku naturalnym dostępność i jakość pokarmu jest zmienna w zależności np. od pory roku, gdy pokarmu jest dużo ryby najadają się do syta, nabierają sił, z reguły w tym czasie rozmnażają się, gromadzą zapasy tłuszczu na mniej korzystne okresy. Oczywiście, można powiedzieć, że obżerają się w tym czasie jak głupie, bo to prawda, ale jednocześnie nie szkodzi to ich zdrowiu, bo potem następują okresy posuchy w zdobywaniu pokarmu i jak pisałem wcześniej, bilans sie zgadza. W akwarium jest inaczej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
teo




Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Brzesko

PostWysłany: Nie Sie 03, 2008 22:14    Temat postu:

Ze względu na późną porę odpowiem tak jak mąż kabaretowej Heli - NO
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Żywienie ryb Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin