Polskie Forum Gupikowe

Beata

Kupiłam orzech kokosowy w sklepie spożywczym. Jak przygotować skorupę orzecha kokosowego do wstawienia do akwarium?

Franca81

1. Wyciągnąć "bebechy" ze środka. Jeżeli jest świeży to ja zawsze czekałam z 2 tygodnie aż środek troche przeschnie i sam odczepi się od zewnętrznej skorupy. Jak się nie oderwał to resztki kokosa zostawiałam rybkom (u mnie chętnie jadły) ale było to naprawdę mała ilość.
2. Włoski z kokosa zostawić, ryby je lubią.
3. Wrzucić do garka i gotować w wodzie z solą. A następnie w wodzie bez soli. Gotować min 30 minut na wolnym ogniu. Wink

4. Po ugotowaniu poczekać aż ostygnie.
5. Umieścić w akwarium.
6. Podziwiać dobrze wykonaną robotę. Mr. Green

Dexter

Ja to robie tak. Kroje orzecha na dwie części, usuwam mleczko i miąższ (miąższ trzeba dokładnie usunąc bo może potem zanieczyszczac wode), potem wygotowuje przez jakieś 30minut i mocze ok. 2 dni. Po tym można już włożyc go do akwarium. (możesz jeszcze usunąc wierzchnie włoski pilnikiem do drewna) Wink

Beata

Czy kokos zmienia parametry wody, czy jest neutralny?

dismayer

ja mam w swoim akwa łupine kokosa od wielu lat i wszystko jest w porzadku. Bądź co bądź, jest to drewno...
zawsze jednak ladniej wyglada kokos rozłupany niz przeciety równo, np. brzeszczotem..

Adam

Należy pamietać o tym aby kokos dokładnie wymoczyć jeśli tego nie zrobimy to zabarwi nam wode w akwarium. Polecam sposób Dextera (min. 2 dni moczenia) albo do czasu aż przestanie zabarwiać wodę.

Beata

A czy ta zabarwiona woda szkodzi, czy tylko brzydko wygląda?

Paweł

Zabarwiona przez kokos, czy inne drewno, korzenie, woda ani nie szkodzi, ani brzydko wygląda. Zawarte w drewnie kwasy humusowe bardzo kożystnie działają na ryby, są naturalną barierą dla różnego rodzaju szkodliwych bakterii, czy pasożytów, delikatnie zakwaszają wodę co ma kożystny wpływ dla wielu gatunków ryb.
Zabarwiona w ten sposób woda wygląda bardzo naturalnie, szczególnie gatunki ryb zamieszkujące w naturze rejony z tzw. czarną wodą (większa część Amazonki) np. neony, czy większość pielęgniczek południowoamerykańskich bardzo dobrze czuje się w takiej wodzie.

loeb · Wysłany: Sob Mar 21, 2009 1:18 Temat postu:

ok to ja w takim razie zapytam, dlaczego wszedzie zalecaja ze korzen czy inne drewno wkladane do akwarium nie moze byc sprochnialy? rozumiem ze moze zakwasic wode, ale pozatym?

mam dylemat bo mam piekny korzen, pieniek w zasadzie, ale od srodka caly wyprochnialy, warstwa drewna jest cieniutka. wybieram to prochno i wybieram i konca nie widac.. zdazylam go juz w nadmanganianie wymoczyc i ciut zmienil kolor..ale jak sie doczytalam na tym forum, skoro niektorzy uzywaja go jako nawozu dla roslin, to raczej nie powinno zaszkodzic.

tylko co z ta prochnica? musi byc wyjeta "do dna"?

Lukasz87 · Wysłany: Sob Mar 21, 2009 7:09 Temat postu:

ja osobiscie usuna bym ta pruchnice z tego kozenia ile sie da malo tego co to jest za drewno bo to jest wazne

loeb · Wysłany: Sob Mar 21, 2009 17:12 Temat postu:

pojecie nie mam co to za drewno, podejrzewam ze to jest z jakiegos krzewu starego.

Lukasz87 · Wysłany: Sob Mar 21, 2009 18:23 Temat postu:

na internecie mozna znalesc wszystko na temat preparacji drewna i jego rodzaji jak znajde to zamieszcze jak mi sie uda

mysz105 · Wysłany: Sob Mar 21, 2009 18:37 Temat postu:

Byle był z drzewa liściastego,z iglastego może wychodzić żywica,która nie jest dobra dla rybek

loeb · Wysłany: Sob Mar 21, 2009 18:42 Temat postu:

on w ogole nie jest z "drzewa" tylko z krzaka. owszem, lisciastego, ale tego bezpieczenstwa nie bylabym taka pewna, ze jak ma liscie to juz ok, rozne zwiazki drzewa zawieraja..
a o preparacji iglastego czytalam i ponoc mozna tez:)

mysz105 · Wysłany: Sob Mar 21, 2009 18:59 Temat postu:

Żywica która jest w drzewie iglastym jest surowcem używanym do produkcji naturalnej kalafonii i terpentyny,czyli skład tego surowca nie idzie w parze z akwarystyką