Polskie Forum Gupikowe

pits1988

Witam, od piątku mam zbiornik 112l, dziś wpuściłem 5 gupików młodych, i dwie krewetki, ale krewetki zostaly obskubane i i nadal są skubane :/.... Dlaczego? Głód? ale jak je wpuściłem do wody to nakarmiłem rybki....

Paweł

Jak coś się rusza i można to skubnąć to nie ma co się czaić Laughing

, taki instynkt.
Gupiki i krewetki to zły pomysł.

Kaledon

U mnie do pewnego czasu był spokój. W tej chwili samice endlerków potrafią zabić krewetkę 1,5-2 cm i wyszarpując sobie z pyszczków ja skonsumować. Samce mają trochę inne podejście- najpierw seks a dopiero wcinanie krewetek ale raczej nie poleciłbym tego co proponują na wielu forach- krewetek i samców endlerków jako bezpiecznego połączenia. Za to bystrzyk amandy raczej nie robi szkód w populacji krewetek. Oczywiście małe krewetki też wcinały ale zawsze coś się uchowało. Koleją sprawdzoną przeze mnie rybą która współżyje z krewetkami jest kirysek pigmej.

Widziak

Zależy ja mam gupiki i krewetki filtrujące razem ale krewetki mają powyżej 3cm długości.

gonia · Dołączył: 08 Wrz 2013 Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Moje krewetki najszczęśliwsze są same, ze ślimakami. Kiryski wyjadały im jedzono, glonojady również. Na bezczelnego wpychały się między jedzące krewetki i je odpychały. Duże gupiki są złe, to wiecie. Ale maluchy gupikowe tez są złe. Zjadły mi całe przedszkole krewecie. A po odłowieniu okazało się, że mam jednak mnóstwo krewetek, ale pochowanych. Już żadnych rybek im nie wpakuję. Chyba tylko zatoczki mogą im pomagać w utrzymaniu akwa w porządku. A krewetki z kolei czyszczą ślimaki, ale to nie to forum Laughing