Polskie Forum Gupikowe

karwatex

Mam jeszcze jedno pytanko ale nie odnośnie filtra tylko pokrywy na akwarium 40x25cm z żarówką 25W. Czy ta żarówka może pracować przez 12 godzin? Pokrywa strasznie się nagrzewa przy żarówce i boję się czy nie zacznie się topić.

franc01

tez tak mam z pokrywa ale jest oki Very Happy

ZBóJMADEJ

Zacznie się topić, to kwestia czasu. Mam kilka takich akwa z takimi właśnie pokrywami i musiałem wymienić żarówki z kompletu na żarówki energooszczędne mniejszej mocy(chyba po 9W). Dzięki mniejszej mocy ilość wydzielanego ciepła jest również sporo mniejsza-w końcu są to tak naprawdę świetlówki. Roślin w akwariach mam niewiele i mało wymagających(przeważnie wolno pływający rogatek), więc ta ilość światła u mnie zupełnie wystarcza, w przypadku roślin bardziej wymagających może być go za mało.

karwatex

A możesz mi podać jakiś sklep internetowy gdzie te żarówki czy świetlówki sprzedają do tej pokrywy 40x25cm żeby gwint pasował i długość.

Michał

Mam takie same akwarium z pokrywą i gdy miałem w niej żarówkę zainstalowaną fabrycznie to faktycznie pokrywa się grzała ale nie topiła się, lecz w akwarium było ciemno, rosilny słabo rosły. Zmieniłem na świetłówkę energoostrzeną 5W i teraz w akwarium jest dużo jasiniej a pokrywa wcale się nie grzeje. W każdym markecie kupisz takie świetlówki i nie ma problemu z dobraniem odpowiedniego gwintu.

karwatex

Dzięki za podpowiedzi. Jutro kupię świetlówkę do tej pokrywy. A jeśli ktoś ma jakieś inne pomysły to proszę pisać.

Michał a powiesz mi jakiej średnicy masz tą świetlówkę?

dismayer

Rzeczywiscie żarówka moze nagrzewac pokrywę, aczkolwiek, jezeli jest to pokrywa wyprodukowana przez jakas firme, to nie powinno nic sie topic. W takich przypadkach moc żarówki jest odpowiednio dobierana, wiec dlatego też nie powinno być zadnych problemów.
Możesz oczywiście wymienic zwykłą żarówkę żarnikową na energooszczędną. To są tak naprawde takie kompaktowe, małe świetlówki, które mimo ze maja mniejsza moc (chodzi o pobór prądu) to moc świetlną maja porównywalną z tymi zwykłymi żarówkami. Dla porównania zużywanej mocy:
Żarówka zwykła: 80% ciepło, 20% światło
Świetlówka, bądź żarówka energooszczędna: kilkanaście % ciepła, reszta to moc przetwarzana na energię świetlną.
Jeżeli potrafisz co nieco zlutować i pobawić sie kabelkami to polecam przeczytanie tego:
[link widoczny dla zalogowanych]
a konkretnie "Budowa pokrywy ze spienionego PCV"
Tam jest napisane jak łatwo i przy malych nakladach finansowych mozna zamontowac zwykłą świetlówke z użyciem części z zarowki energooszcz.

Jeśli jednak chciałbyś użyć zarowki (zwyklej lub energooszcz.) wtedy nie ma problemow z gwintem. Sa dwa standardy gwintów. Jeden zwykly, taki jak stosujemy do wszystkich zarowek, ktore uzywamy w domu. I drugi, gwint węższy.
Dla pewnosci przy zakupie wez swoja stara zarowke dla porownania. Juz na pierwszy rzut oka zobaczysz co jest odpowiednie w twoim przypadku.
Na co jeszcze moge zwrocic uwage: sprawdz na pokrywie jaka jest moc maksymalna zarowki. Lepiej jej nie przekraczac, bo moga byc problemy, aczkolwiek w takim przypadku nie powinno Tobie to sprawic problemu.
W razie pytań pisz śmiało i życzę powodzenia. ;)

ZBóJMADEJ · Wysłany: Czw Mar 01, 2007 10:58 Temat postu:

Jeśli już będziesz szukał tej nowej żarówki, to będziesz potrzebował takiej z gwintem E14(no chyba że masz jakąś niestandardową pokrywę, ale nie spotkałem jeszcze takich w handlu). Mam u siebie 8 akwa z takimi pokrywami(wszystkie firmowe) i wprawdzie żadna się nie przepaliła, to jednak po około roku pojawiły się w miejscu nad żarówkami brzydkie zniekształcenia a plastyk zrobił się twardy i kruchy. Ani to estetyczne, ani bezpieczne. Wymiana na energooszczędne sprawę załatwiła. Pozostał jeszcze jeden problem; taka żarówka jest umiejscowiona mniej więcej pośrodku pokrywy, lub nawet bliżej tylnej ścianki akwarium, a jak wiadomo ryby oddają pełnię swych barw po oświetleniu raczej z góry i od przodu-czyli najlepiej by było, aby źródło światła znajdowało się jak najbliżej przedniej ścianki zbiornika. Z przeniesieniem tej żarówki raczej ciężko. W chyba każdej pokrywie między otworem do karmienia a przednią ścianką jest trochę miejsca i tam właśnie w tych małych pokrywach zmieściłem świetlówkę T5 8W. Wymiary ma prawie idealne a mocowanie było banalnie proste bo na zwykłych metalowych uchwytach za parę złotych. Te świetlówki można kupić w zwykłych "wersjach" oświetleniowych(tańsze) jak i przeznaczonych do akwariów(droższe). Przy okazji te właśnie świetlówki jako nieliczne typu T5 mogą być zasilane dławikiem magnetycznym(takim najzwyklejszym za około 10 zł) jak również dławikiem elektronicznym-lepszym ale droższym. Jest jeszcze trzecia możliwość: zastosowanie układu wyjętego z żarówki energooszczędnej-tanio i dobrze, ale trzeba się trochę pobawić w majsterkowanie. Jeśli będzie zainteresowanie to przybliżę temat.
Przy okazji, zwykła żarówka nigdy jeszcze nie osiągnęła sprawności rzędu 20% energii przeznaczonej na światło-jest to wielkość około 5-7%, reszta idzie w ciepło oraz inne straty. Również dla ścisłości poprawię Dismayera, że jest dużo więcej trzonów żarówek niż te "zwykłe" i "węższe". W trzonach gwintowanych te zdecydowanie najpopularniejsze to E27, jednak jest jeszcze sporo innych "gwintów" różniących się średnicą, mamy przecież małe E10, większe E12 itd. [link widoczny dla zalogowanych] dla przykładu...

karwatex · Wysłany: Czw Mar 01, 2007 11:42 Temat postu:

Mam pokrywę firmy Wromak i tam jest żarówka z gwintem E14. Dzisiaj jadę kupić świetlówkę energooszczędną.
Jeszcze dodam że na pokrywie jest nalepka na której jest napisane że żarówka ma trzonek G13 a to wcale nie prawda.

Ja to mam pecha kupiłem świetlówkę Philips 8W gwint E14 założyłem i dwie sekundy poświeciła i padła. Super, a do sklepu mam kawałek. Założyłem spowrotem standardową żarówkę i świeci.

Mam jeszcze pytanko? O co chodzi w świetlówkach że "Nie powinna być instalowana w obwodach z regulatorem strumienia świetlnego lub innym urządzeniem elektronicznym"? Np. jak mam pokrywę z kablem na którym jest przełącznik włącz/wyłącz to nie można używać świetlówki?-świetlówka musi być na samym kablu?

Nie pisz posta pod postem, jak chcesz coś dopisać to użyj funkcji zmień
Admin.

kowalski · Wysłany: Czw Mar 01, 2007 22:37 Temat postu:

przełącznik on/off możesz spokojnie mieć, to chodzi chyba o tzw. ściemniacze czyli regulatory ilości prądu dostarczanego do żarówki

dismayer · Wysłany: Pią Mar 02, 2007 10:44 Temat postu:

Rzecywiscie ZBóJMADEJ, z tą sprawnością to nie znam dokladnych wartosci, ale to tak tylko celem przyblizenia tematu napisalem.
Co do gwintu tez nie bylem pewien, wiec polecilem koledze porownanie w sklepie.
W domu mam oświetlenie z wykorzystaniem "bebechów" z żarówki energooszczednej - tanio, prosto i wystarczy przylutowac kilka przewodów.. plus oczywiscie odpowiednia izolacja ;) Najgorsze jest dostanie sie do wnętrza obudowy takiej zarowki - musialem wylamywac plastik (moze dlatego ze byla to najzwyklejsza energooszcz. z marketu)
pozdrawiam