Forum     Polskie Forum Gupikowe Strona Główna Polskie Forum Gupikowe
***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

CO2 dla roślin a rybki

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Rośliny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justynatita




Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kalwaria Zeb.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob Gru 25, 2010 14:10    Temat postu: CO2 dla roślin a rybki

Moi Drodzy Czytelnicy,
otóż nie mam co robić w Boże Narodzenie i mam kilka pytań.

1. Roślinki potrzebują CO2. Na forach często słyszę o domowych "bimbrowniach", czy butlach z dwutlenkiem węgla. Nie raz po takich eksperymentach wszystkie rybki zdychały. Mam więc pytanie, czy rozsądnym jest podawanie do wody tlenku węgla IV? Przecież można tym narobić za przeproszeniem tylko syfu. Jeśli przesycimy wodę CO2 to faktycznie wszystko się nam w akwarium po prostu utopi! Jest pewna granica rozpuszczalności... to tak jakbyśmy przesycili wodę solą, a potem jeszcze chcieli rozpuścić cukier. No nie da się. Rozumiem doświadczonych hodowców, gdzie często mają specjalne zbiorniki do hodowli tylko roślinek, tam takie zachowanie jest uzasadnione, lecz przy rybkach i nieuwadze, może stać się tragedia... Sad Ale co Wy, Drodzy Akwaryści sądzicie na ten temat?

2. Jeśli nie Co2 to czym mogę wzmocnić moje roślinki? Próbuję podawać nawóz, ale to nic nie daje. U mnie w akwa żwirek (nie wiem jaki minerał, część ziaren biała, część czarna, szkliste, mleczne kamyczki) 3-5mm czasami większe ziarna, czasami mniejsze. Akwarium zakładane w czasach, gdy podłoża aktywne nie były popularne, i po kilku restartach po prostu takowego nie zakupowaliśmy. Po zakupie i zasadzeniu roślinek na początku jest ok. Później roślinki zaczynają np żółknąć, gnić, albo jakby odłamywać się. Zaczyna się przeważnie od liści, choć czasami także od łodyżki, u podstawie roślinki. Jedyne co u mnie rosło przez dłuższy czas to kryptokoryna karbowana. Co prawda nie rozrastała się na szerokość, ale liście miała baaardzo długie, no metr jak nie więcej Laughing Wydaje mi się, że światła roślinki mają wystarczająco, jak dla mnie akwarium jest jasne. Nie wiem skąd problem. Ale może mi się wydawać...

3. To forum jest dla gupików, ale... Nie wiem na ile znacie się Państwo na krewetkach. Są delikatne i raczej nie wolno stosować w akwarium z nimi żadnych nawozów. Co więc mam zrobić, aby moje zielone się rozrastało, albo przynajmniej rosło? ;)

Zawsze przy restarcie najpierw pozwalamy akwarium dojrzeć. Nie wpuszczamy rybek itp... Nie wiem czemu roślinki marnieją Sad Wodę przed podmianą też odstawiamy na kilka dni...

Aha jedno pytanko. Czy mądrym jest dolewanie wody mineralnej do akwarium? XD Gdzieś na forum czytałam, że ktoś takiej wody używa bo ta z kranu szkodzi Laughing Mineralna jest nasycona, mniej czy więcej, np magnezem itp ale gdybym miała napełniać akwa 100 litrów to chyba... Bez komentarza po prostu... ;P Jak ktoś ma kostkę albo kulę 2 litry to jeszcze... Ale równie dobrze można by mieć słoik... Rolling Eyes

Nie wiem czy, rozumiecie co tu piszę i czego chcę się dowiedzieć, ale może ktoś doradzi mi coś, co mi pomoże ;p

Wesołych Świąt i niech się Wam gupiki obficie rozmnażają!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pits1988




Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob Gru 25, 2010 16:20    Temat postu:

Z reguły lepiej podawać za mało niż za dużo. Jeśli wszystkiego się podaje w rozsądnych ilościach można utrzymać akwarium w ładnym stanie. Jeśli podajemy sól, to wiadomo że nie dodamy już nadmanganianu potasu. Jeśli chodzi o CO2 to są różne opinie. Ja mam w 112l zbiorniku filtr zewnętrzny, a wewnętrzny filtr służy jako natleniacz. Więc bimbrownia jest mi zupełnie zbędna. Nadmanganian potasu szkodzi w dużej ilości, natomiast jest nawet wskazany by zastosować krótkotrwałą kąpiel w rozporządzonym roztworze nadmanganianu potasu koloru różowego, rybek czy roślin.


Co do wody mineralnej - nigdy i przenigdy nie robić tego, ponieważ parametry mogą ulec znacznym zmianom, wskutek czego możemy sami zrujnować podwodne piękno.

To normalne że roślinki nowo zasadzone zaczynają marnieć, należy bowiem uzbroić się w cierpliwość i poczekać aż zaczną jednocześnie wypuszczać nowe łodygi czy liście(w zależności od roślin)

W akwarium potrzebna jest odpowiednia ilość światła, zalecane jest 0.5Watt/L - i dopiero wtedy można kombinować z nawożeniem roślin, poprzez dodawanie CO2 lub innych nawozów. Jeśli nie ma odpowiedniego światła roślinki będą rosły wolniej, ale pod warunkiem że nie będą dostawały CO2.

Poprzez nadmierne podawanie CO2, woda się zakwasza czego rybki i inne organizmy żywe nie znoszą.

Regułą każdego akwarysty jest systematyka, słynne powiedzenie "lepiej zapobiegać niż leczyć", i oraz trzymanie ostrego rygoru w stosunku do pielęgnacji swojego zbiornika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efor




Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Biała podlaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob Gru 25, 2010 19:42    Temat postu:

1)Jeżeli ma się akwarium powiedzmy 20l , i zafasolimy megabimbrownię to fakt -tragedia jest do przewidzenie. Ale jeśli zrobimy zacieru mniej , na noc ją odłączymy to czemu nie ... Ważne jest też , aby roślinom nie brakowało żadnych substancji -bo glony tylko na to czekają [XD] ...
2)Może po prosty wybierasz zbyt wymagające rośliny , lub rośliny nie mają odpowiednich warunków...Te wszelkie aktywne podłoża nie są niezbędna , by rośliny rosły . Jest coś takiego jak kulki gliniano-torfowe czy wszelakie nawozy w granulkach/pałeczkach , które wystarczy wcisnąć w żwirek . Rośliny mogą też przechodzić okres aklimatyzacji
3) Krewetki są wrażliwe na miedź , dlatego należy się wystrzegać nawozów z tym składnikiem .Ja nawożę Florovitem [tak , to ten do roślin doniczkowych] i on zawiera miedź -ale jak daję ok. 1/4ml na jakiś miesiąc , może mniej [czasami w ogóle nie dam ] , a krewetki są odporne [kundelki RC i babaulti] i nic się złego nie dzieje .Jednak lepiej uważać !

Dolewanie wody mineralnej nie ma zbytniego sensu . Chyba , że twardość wody jest za niska .

pits1988 napisał:
Poprzez nadmierne podawanie CO2, woda się zakwasza czego rybki i inne organizmy żywe nie znoszą. .

To to nie do końca prawda . Faktem jest , że woda od CO2 się zakwasza , ale to , że organizmy wodne nie lubią kwaśnej wody to chyba słwa jakiegoś "malawisty" . Dajmy na ten przykład pielęgniczki czy paletki , lub -o wiele bliższy przykład- bojowniki . Są tez wymagające kwaśnej wody :onowodek madagaskarski .

pits1988 napisał:
a wewnętrzny filtr służy jako natleniacz. Więc bimbrownia jest mi zupełnie zbędna

A co ma piernik do wiatraka? CO2 daje się , aby rośliny lepiej rosły , nie żeby natlenić wodę . Podawanie dwutlenku węgla jest procesem [o ile można to tak nazwać] odwrotnym do napowietrzania .

pits1988 napisał:
Nadmanganian potasu szkodzi w dużej ilości, natomiast jest nawet wskazany by zastosować krótkotrwałą kąpiel w rozporządzonym roztworze nadmanganianu potasu koloru różowego, rybek czy roślin.

Znów się spytam: co ma piernik do wiatraka? Sprecyzuj , bo to brzmi , jakbyś polecał codziennie /co godzinę/raz na tydzień wyciągać rybki i robić im kąpiel krótkotrwałą w nadmanganianie potasu ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pits1988




Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob Gru 25, 2010 20:07    Temat postu:

Cytat:
To to nie do końca prawda . Faktem jest , że woda od CO2 się zakwasza , ale to , że organizmy wodne nie lubią kwaśnej wody to chyba słwa jakiegoś "malawisty" . Dajmy na ten przykład pielęgniczki czy paletki , lub -o wiele bliższy przykład- bojowniki . Są tez wymagające kwaśnej wody :onowodek madagaskarski .


Fakt, są ryby, które potrzebują kwaśnej wody, nie twierdzę, że nie, ale akurat tutaj miałem na myśli gupiki i krewetki.

Cytat:
A co ma piernik do wiatraka? CO2 daje się , aby rośliny lepiej rosły , nie żeby natlenić wodę . Podawanie dwutlenku węgla jest procesem [o ile można to tak nazwać] odwrotnym do napowietrzania .


Nie do końca się z tym zgodzę, ponieważ w akwarium tak jak i w domu zachodzą pewne procesy gdzie produkowany jest CO2.
My mieszkając w domu sami produkujemy CO2, ponieważ wdychamy tlen, a głównie azot, a wydalamy to w postaci CO2. Dlatego powstaje zamknięty obieg, my dajemy roślinom z naszych płuc to co niezbędne dla ich prawidłowego rozwoju, w zamian za tlen, który produkowany jest przez rośliny(aczkolwiek, więcej azotu wdychamy niż tlenu ale to już inna para kaloszy). Dlatego piernik do wiatraka ma to że, w akwarium natleniając wodę, nie do końca jest to tlen, owszem tlen jest.... ale większości to jest CO2 i inne gazy. Weźmy przykład ryb, tak jak my, wydzielają dwutlenek węgla potrzebny do wchłaniania roślinom w zamian roślinki wydzielają im tlen niezbędny do prawidłowego funkcjonowania. I apropos- spotkałem się kiedyś z opinią na forum, że przy dużej ilości ryb w akwarium, nie potrzebny jest nawóz, ponieważ to ryby nawożą rośliny wydzielają właśnie CO2.


Być może jestem w błędzie, nie chcę się mądrować ale wszystko biorę na chłopski rozum, a wiedzę trochę wykorzystałem z hydrografii.


pits1988 napisał:
Nadmanganian potasu szkodzi w dużej ilości, natomiast jest nawet wskazany by zastosować krótkotrwałą kąpiel w rozporządzonym roztworze nadmanganianu potasu koloru różowego, rybek czy roślin.

Znów się spytam: co ma piernik do wiatraka? Sprecyzuj , bo to brzmi , jakbyś polecał codziennie /co godzinę/raz na tydzień wyciągać rybki i robić im kąpiel krótkotrwałą w nadmanganianie potasu ...[/quote]

Nie wiem jak wy, ale ja dla bezpieczeństwa daje 10ml/100l nadmanganianu potasu przy podmianie, nic się nie dzieje. Kąpiele w roztworze można zastosować również krótko jak i długotrwałe.

Na koniec dodam, że mogę się mylić, ale cóż człowiek uczy się na błędach.

A tak odnośnie już tych roślinek. Czy jest prawdą że Rogatek silnie natlenia wodę ?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efor




Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Biała podlaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie Gru 26, 2010 15:11    Temat postu:

Tak , z rogatkiem to prawda . Do tego ogrom azotu wchłania .
Masz rację "na chłopski" rozum dodawanie CO2 to w pewnym sensie natlenianie .
Ale mi chodziło w sensie mhhhh...roślinnym .Po gwizdek napowietrzać wodę dla roślin .
Ryby nawożą rośliny nie tylko dwutlenkiem węgla , który produkują , ale też przez wydzielanie związków azotowych i odchodów .Jednak mogą pojawiać się braki , przecież ryba nie wytworzy sama z siebie czegoś , czego w jej środowisku[w tym przypadku akwarium] nie ma .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pits1988




Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie Gru 26, 2010 15:26    Temat postu:

Tak zgodzę się z Tobą, to prawda. Jak to mój doktor powiedział, że wszystko ma i tworzy zamknięty obieg. Ryby wydzielają tak jak powiedziałeś związki niezbędne do życia roślinom, a rośliny to co niezbędne do prawidłowego funkcjonowania ryb, oczywiście nie tylko rośliny bo jasne i oczywiste jest, że woda musi być filtrowana i odpowiednio natleniana.

Jeżeli mogę się Tobie zapytać odnośnie tego rogatka, ja mieszkam w Poznaniu, i cały sprzęt kupiłem w osiedlowym sklepie, ale niestety nie było tam rogatka, więc postanowiłem pojeździć bo dużych "marketach". Oboje dobrze wiemy że tam sprzedawany towar nie jest pewny. Jednak zaryzykowałem, i postanowiłem kupić tego rogatka. W związku z tym co napisałem, chciałbym się dowiedzieć o opinii, kupowania roślin w markecie. . . ?? Co sądzisz? Serdecznie pozdrawiam z Poznania.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justynatita




Dołączył: 17 Sie 2010
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kalwaria Zeb.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie Gru 26, 2010 16:57    Temat postu:

Pozdrawiam z Kalwarii ;) Nie zawsze sklepy w supermarketach są złe, ale nie cieszą się dobrą opinią... Niestety obsługa tam mało kiedy jest profesjonalna. A i ceny nie są przekonujące w porównaniu do innych sklepów. Chociaż kiedyś zdarzyło mi się trafić na dobry zoosklep w supermarkecie Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pits1988




Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie Gru 26, 2010 22:05    Temat postu:

no właśnie otóż to, że w takich sklepach ludzie się często mijają z powołaniem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efor




Dołączył: 28 Paź 2007
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Biała podlaska
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon Gru 27, 2010 11:41    Temat postu:

Źródło niepewne = kwarantanna.
Można przy okazji dać na wszelki wypadek jakiś odkażalnik ...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Rośliny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin