Polskie Forum Gupikowe

Abed

Dzis kupiłem bardzo ładną parkę gupików. Specjalnie wybierałem jak najmłodsze okazy, żeby były jeszcze niedojrzałe płciowo. Niestety chyba samica jest już dojrzała. Nie chcę, żeby po połączeniu się z samcem wyszły mi młode od tego samca i od samca który zapłodnił gupiczke wcześniej. Na dzień dzisiejszy gupiczka nie wygląda na ciężarną. Po ilu dniach od zapłodnienia rośnie brzuch gupiczki? Wiem, że ciąża trwa 4 tygodnie, ale nie ma sensu trzymać ich osobno cały miesiąc (zwłaszcza, że nie chcę opłacać całego akwarium dla jednej ryby). Myślicie, że jeśli stan gupiczki po 2 tygodniach się nie zmieni oznacza, że nie jest ciężarna?

hodowca_gupika

Jeżeli była z gupikami to ciężarna jest na pewno. Aby nie doszło do zapłodnienia samice oddziela się od samców bardzo wcześnie ok. 2 tygodnia życia. A twoja samica jest na pewno starsza, więc już jest zapłodniona.

Abed

Paweł

Abed

nie robię. Być może ma powyżej 2 tygodni.... 3-4, trudno mi powiedzieć, ale jest na prawdę mała i dopiero co się wybarwia Smile

Chodziło mi o to, żę hodowca_gupika nie odpowiedział na moje pytanie, tylko odpowiedział na pytanie któego w tym temacie nie było.

Zadałem pytanie po ilu tygodniach widać pierwsze objawy ciąży, a nie czy jest ciężarna czy nie... Czy ktoś w ogóle zna odpowiedz na moje pytanie? Surprised

Wydaje mi się, że jeśli jest tutaj tylu zaawansowanych hodowców, to ktoś na pewno się orientuje kiedy rośnie brzuch samicy po połączeniu parki? To dla mnie bardzo ważne, bo nie wiem co mam robić... Samica nadal ma brzuch taki sam, a plamy ciążowej jak nie było, tak nie ma. ;)

Paweł

To ważne aby ustalic wiek, a przede wszystkim wielkość samiczki bo te dane swiadczą o dojrzałości płciowej. Podaj choć ile ma cm.
Jeśli dotychczas pływała z jednym akwarium z samcami to najprawdopodobniej została zapłodniona, jakoś nie wierze aby miała ponizej 4 tygodni. A jeśli chodzi o oznaki ciąży, to wcale wielkośc brzucha nie musi byc wyznacznikiem, bywa, że samica z niewielkim brzuchem, wydawało by sie że nie jest w ciązy, a tu nagle rodzi małe.

Abed

Paweł

fundatrix

hmm, może dlatego nikt nie odpowiada, bo odpowiedzi nie ma ? ;) w miare dokładnie można ocenić termin porodu i to też bywa trudne bo samica może opóźnić poród albo przyspieszyć, zależnie od różnych czynników.
plamka ciążowa pojawia się srednio już u dwu - trzy tygodniowych rybek (zaleznie od barwy podstawowej - u samic szarych mniej więcej w tym wieku, u samic blond - ryby żółtawe - często jest widoczna później, wynika to z czerwonego koloru plamki, słabo kontrastującego z kolorem ciała ryby). w ciążę mogą zajść już 2 miesięczne rybki (niestety odbija się to na zdrowiu matki). jeżeli udało się odróżnić w sklepie bez problemu parkę, to ryby pewnie mają minimum 3 miesiące, więc całkiem możliwe, że samica spodziewa się młodych. to wszystko co można na ten temat powiedzieć. brzuch czasem rośnie, czasem nie, plamka z reguły się powiększa, ale tez nie zawsze, albo nieznacznie. jak chcesz się doczekac młodych od tej konkretnej pary, to niech samica rodzi w akwarium ogolnym - zapewnij jej kryjówki w postaci pierzastych roslin (kabomba jest niezła), wtedy będzie mógł ją tuż po porodzie zapłodnić twój samiec, kolejne młode powinny być jego. zresztą poczytaj forum ,już o tym było (szukajka nie gryzie).
wiesz, tu owszem, jest sporo hodowców i specjalistów w dziedzinie hodowli gupików, są to ludzie którzy naprawdę chętnie odpowiadają na zadawane pytania,. jedne mądre inne głupie i chwała im za to, robią to z własnej woli i za darmo, więc nie ma powodu się denerwować i warczeć na nich. nikt tu nie siedzi cała dobę przed komputerem i klepie posty. jak chcesz konkretnej odpowedzi - to zadaj konkretne pytanie, a wcześniej poczytaj inne tematy w danym dziale. już Ci tu ludzie pisali, ze brzuch nie musi rosnąć gupiczce w ciąży (to nie ssacza samica) i zadali pytania pomocnicze, więc przeczytaj jeszcze raz cały temat, przemysl to co sam napisałes i wyciągnij wnioski, jak coś jescze będzie niejasne, to pytaj a my chętnie odpowiemy.
pozdrawiam

Abed

Paweł

fundatrix

cieszę się, że pomogłam ;)
z tymi genami po dziadkach, to nie do końca tak. to co widać "na zewnątrz" (kolor, kształt płetw) to tzw. fenotyp - czyli wynik działania genów. jest to jakąś wskazówka co do wyglądu potomstwa, czasem bardzo dokładną. jednak każdy organizm zwierzęcy posiada dwa komplety genów (po 1 po kazdym z rodziców), niektóre są dominujące (czyli jak wylądują w parze z genem słabszym, to go przytłumią i cecha kodowana akurat tym genem się nie ujawni. jednak może ujawnić się u potomstwa (jeżeli narybek odziedziczy komplet dwóch genów "słabszych"). przykładem może być kolor podstawowy (kolor widoczny najlepiej na ciele samicy - wbrew pozorom samiec jakby z niego "zetrzeć" wozy czy tęczowe barwy byłby identyczny, ta tęcza to wynik działania hormonów). dominujący jest kolor szary (najczęściej występujący). w wynkiu mutacji i doboru hodowlanego, powstało kilka innych wariantów koloru podstawowego, najczęściej można dostać w sklepach gupiki tzw. blond (ciało jasne, żółte i lekko przeświecające). geny odpowiedzialen za kolor blond, są recesywne (słabsze) względem koloru szarego. czyli jak skrzyżujesz gupika szarego z blond, to całe potomstwo będzie szare. jednak w genach dalej ten blond będzie przekazywany. jesli dalej skrzyżujesz dwoje z otrzymanych młodych, część potomstwa będzie prawdopodobnie blond (około 1/4). tak samo jest z pozostałymi cechami. genetyka to skomplikowana sprawa ;) poczytaj wątki przyklejone, można się z nich dużo ciekawych rzeczy dowiedzieć. życzę powodzenia w hodowli Smile