Forum     Polskie Forum Gupikowe Strona Główna Polskie Forum Gupikowe
***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pasożyty?

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Choroby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magic_23




Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: San Clemente

PostWysłany: Czw Sie 16, 2007 4:53    Temat postu: Pasożyty?

Witam wszystkich,
jestem tu nowa. Hodowlą gupików zajmuję się od jakiegoś czasu, posiadam kilka różnych ras. Jednak jedna rzecz mi nie daje sposobu. Od czasu do czasu moje ryby nękają jakieś pasożyty. Jeden rodzaj atakuje tylko samce a inny tylko samice. Zaczne od samic, samica je i zachowuje się normalnie, ale chudnie jej brzuch, nawet nie robi się wklęsły ani zapadnięty, poprostu samica marnieje, traci barwy aż w końcu zdycha. Natomiast u samócw obserwuję takie jakby czerwone kuleczki na końcu ogona, czasami ogon zanika po kawałeczku, samic zdycha. Co kolwiek to jest w obu przypadkach nie przenosi się to od razu z ryby na rybe, tylko powtarza co jakiś czas, zdechnie 1 czy 2 rybki i znowu jest spokój na jakiś czas. Zadne specufiku Sery czy tropicala nie pomagają ani sól czy podnoszenie temperatury nawet do 32st. PO zrestartowaniu akwarii hodowlanych, wypłukanie je wrzątkiem i solą kuchenną nie pomogło. 3 tygodnie po restarcie te "kuleczki" znowu zaatakowały jednego samca, który zdechł. Nie obserwuje u ryb żadnego nietypowego zachowania, żadnych śladów na skórze czy glutowatych odchodów. Może ktoś wie jak to zwalczyć?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela
Administrator



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw Sie 16, 2007 21:41    Temat postu:

Na pasożyty polecam Capitox-S (Zooleku) - poczytaj temat o lekach tam o nim jest. Dobrze by było poddać rybki kuracji podczas kwarantanny, bo to że zdezynfekowałaś cały zbiornik nie sprawi, że kupione przez ciebie ryby będą wolne od pasożytów.

PS. Proszę o uzupełnienie profilu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magic_23




Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: San Clemente

PostWysłany: Pią Sie 17, 2007 3:21    Temat postu:

O leku poczytam, nie dodawałam żadnych nowych ryb już od dłuższego czasu a pomimo dezynfekcji pasożyty powracają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela
Administrator



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob Sie 18, 2007 18:46    Temat postu:

Skoro są ciągłe nawroty to stawiałabym jednak na bakterie, które mogą być uśpione przez pewne okresy (przetrwalniki), a gdy nastąpią jakieś zawirowania w zbiorniku np. podmiana wody czy wzrost azotanów, mnożą się i atakują słabsze osobniki.
Ponieważ bakterie dosyć często mutują może okazać się że są już odporne na preparaty akwarystyczne i wtedy trzebaby było zasosować antybiotyk, ale to już trochę bardziej skomplikowana sprawa. Najlepiej jest (o ile jest taka możliwość) dać ryby do badania do instytutu weterynarii. Tam stwierdzą co to za bakterie i jaki antybiotyk na nie działa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Lester




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 109
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob Sie 18, 2007 19:34    Temat postu:

A swoją drogą ciekawe jak długo trwa takie badanie no i ile kosztuje?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magic_23




Dołączył: 16 Sie 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: San Clemente

PostWysłany: Sob Sie 18, 2007 19:43    Temat postu:

Prawdopodobnie pani Ela ma rację. Ostatnio trochę poszperałam w internecie i się dowiedziałam, że wiele hodowców gupika ma problemy z pasożytami, które przyleciały razem z gupikami z Azji. Mam gupiki sprowadzane z Azji z tąd u mnie ten problem. Te pasożyty są odporne na wiele leków. Ktoś już to poddawał badaniom, mam nazwe leku, który je zabija ale nie wiem co wchodzi w jego skład. Nawet kwarantanna jest w tym przypadku nie skuteczna bo na rybie pozostaja przetrwalniki, które mogą się ujawnić nawet po kilku miesiącach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela
Administrator



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie Sie 19, 2007 20:39    Temat postu:

Badanie kosztowało 60,00 (aktualnej ceny nie znam) i, a wyniki są po mniej więcej tygodniu.
Cytat:
mam nazwe leku, który je zabija ale nie wiem co wchodzi w jego skład

Skoro nazwa leku jest ci znana to może powinnaś go po prostu kupić i zastosować.
A bakterie faktyczne zostały sprowadzone do nas z Azji wraz z importowanymi stamtąd rybkami i dręczą naszych hodowców (nie tylko gupika) od kilku lat.
Ich nosicielami mogą być obecnie również i nasze krajowe rybki, bo wiele hodowli zostało już przez ten czas nimi skażonych,a i w sklepach może łatwo dochodzic do przenoszenia ich na oferowane ryby .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Choroby Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin