Forum     Polskie Forum Gupikowe Strona Główna Polskie Forum Gupikowe
***Forum dyskusyjne hodowców ryb jajożyworodnych***
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

chłodzenie wody
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Technika akwarystyczna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata




Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nur
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw Maj 24, 2007 7:31    Temat postu: chłodzenie wody

Co robić podczas upałów, aby woda w naszym akwarium nie była zbyt ciepła? Oczywiście wiem, że grzałki należy wyłączyć, ale co jeszcze można robić? Dolewać zimnej wody? Jeśli tak, to jak często?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Franca81




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Opole

PostWysłany: Czw Maj 24, 2007 9:12    Temat postu:

Można robić codzienne podmiany i dolewać trochę chłodniejszej. Ja w upalne dni podnoszę klapkę z pokrywy by ciepło od lamp nie grzało zbytnio wody a miało ujście. W największe upały staram się podetknąć coś pomiędzy pokrywę a akwa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw Maj 24, 2007 10:42    Temat postu:

Istnieją specjalne agregaty chłodzące do akwarium, ale są bardzo drogie i z tego względu raczej rzadko stosowane.
Tak jak napisała Franca, w upalne dni należy częściej podmieniać wodę na chłodniejszą, jednak nie może to spowodować zbyt drastycznych zmian temp. w akwarium, jest to niekorzystne dla ryb, uchylenie pokrywy też jest dobrym rozwiązaniem. Należy też silnie natleniać wodę w zbiorniku, wraz ze wzrostem temp. spada ilość rozpuszczonego w wodzie tlenu, jeśli nie masz w akwarium przewietrzacza to warto zainwestować w najzwyklejszy brzęczyk, kawałek wężyka i kostkę natleniającą.
Można tez radzić sobie w inny sposób; plastikowe butelki po napojach, najlepiej kilka, napełniamy wodą i wstawiamy do zamrażalnika, gdy woda zamarznie wkładamy taką butelkę z lodem do akwarium, gdy lód całkowicie sie rozpuści wkładamy następną, a tą z akwarium z powrotem do zamrażalnika, trochę to uciążliwe, ale może pomóc.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata




Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nur
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw Maj 24, 2007 13:57    Temat postu:

Na razie jeszcze nie mam problemów z temperaturą, ale wolałam się spytać tak asekuracyjnie. W swoich 112 l mam filtr z deszczownią oraz kurtynę powietrzną podłączaną do brzęczyka - nie używam jej na co dzień, raczej okazyjnie, a podczas upałów będę używać cały czas.
Widzę natomiast, że w małym akwarium 30 l, gdzie mam małe kiryski, już teraz bez włączonej grzałki temperatura utrzymuje się na poziomie 26-28 stopni. Zdjęłam już klapkę od pokrywy i wymieniam po 1 litrze wody codziennie, a temperatura dalej taka sama.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw Maj 24, 2007 21:16    Temat postu:

Możesz ustawić obok akwarium wentylator, który nieco ochłodzi powietrze wokół zbiornika.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dismayer




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw Maj 24, 2007 21:24    Temat postu:

a czy dało by coś obłożenie zewnętrznych ścian akwarium filią aluminiową?
rzecz jasna mowie o niewidocznych ścianach

a drugi pomysl (byćmoże abstrakcja) czy ktos kiedys probowal zaadaptowac agregat np. od lodówki do takich celów?


Ostatnio zmieniony przez dismayer dnia Czw Maj 24, 2007 22:57, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela
Administrator



Dołączył: 04 Sty 2007
Posty: 612
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw Maj 24, 2007 22:08    Temat postu:

Cytat:
Zdjęłam już klapkę od pokrywy i wymieniam po 1 litrze wody codziennie, a temperatura dalej taka sama.

a czy masz oswietlenie?
Bo przypuszczam, że to ono tak nagrzewa wodę. Jesli w zbiorniku nie masz roslin, to najlepiej nie włączać żarówek i zdać sie wyłącznie na światło dzienne.
A butelki z lodem, o których pisał Paweł są chyba najlepszym sposobem (często stosowanym przez hodowców), bo zbyt częste podmiany wody są niezbyt dobre dla ryb i dość kłopotliwe.
Ja na szczęście w mojej piwnicy mam w miarę stałą temp. (dobra izolacja styropianem działa) ok. 25-26 stopni (grzałki wyłączone) Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata




Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nur
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią Maj 25, 2007 6:19    Temat postu:

Oświetlenie mam, ale małe, żarówka 15 W. W nocy nie włączam światła, a po nocy i tak jest 26 stopni. Te akwarium stoi w dość ciemnym kącie i muszę tam trochę świecić, żeby rybki mogły żerować.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
shiver




Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Pelplin

PostWysłany: Pią Maj 25, 2007 20:49    Temat postu:

ja sobie radze z temperaturą w ten sposób, że w nocy ochładzam pomieszczenie powietrzem z dworku, a w dzień tam gdzie mi przeszkadza słońce zasłaniam okna roletami... temperatura w pokoju dopiero późnym popołudniem jest wyższa, ale na wieczór znowu otwieram okno i z upływem czasu w pokoju zaczyna się wychładzać... ta metoda sprawdza się u mnie, więc daje to tylko jako jeden z przykładów, może się przyda Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gaber
Gość






PostWysłany: Pią Maj 25, 2007 22:11    Temat postu:

Ja wrzucam kostki lodu do akwarium i rezultat natychmiastowy ;)
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dismayer




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob Maj 26, 2007 20:36    Temat postu:

Gaber napisał:
Ja wrzucam kostki lodu do akwarium i rezultat natychmiastowy ;)

a rybki nie odmrażają sobie pyszczków? (bo nie okłamujmy się, ale nasi pupile inteligencją nie grzeszą- to w koncu proste organizmy)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Paweł
Administrator



Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 1978
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob Maj 26, 2007 22:11    Temat postu:

Też obawiam się takiej reakcji ze strony rybek, dość często dochodzi do odmrażania pyszczków, a w efekcie do wtórnej infekcji bakteryjnej, jeśli podaje się mrożonki bezpośrednio do akwarium, dlatego poleca się najpierw je rozmnażać, przepłukać a dopiero potem podawać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata




Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nur
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon Maj 28, 2007 18:29    Temat postu:

Wybacz Paweł, ale nie rozumiem. W poście wyżej piszesz, że można wkładać do akwa butelki z zamarzniętą wodą, a kostki lodu nie, bo rybki pyszczki odmrożą. A co to za różnica? Przecież butelkę z lodem też będą chciały dotknąć....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dismayer




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon Maj 28, 2007 21:30    Temat postu:

Beata zgodze sie z Tobą, ale tylko częściowo ;)
zarowno butelka jak i kostki lodu sa zagrozeniem, aczkolwiek, butelka (a dokladniej jej powierzchnia) odbierze cieplo od wody w akwa i nie bedzie juz zmrożona, kiedy nadal bedzie źródłem zimna. Z kolei kostka lodu przez caly czas, az do swojego rozpuszczenia, ma temp. ponizej 0st.

tak ja to sobie tlumacze ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Beata




Dołączył: 26 Sty 2007
Posty: 185
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Nur
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto Maj 29, 2007 6:12    Temat postu:

ok, ale przecież wkłada się ją zamrożoną, ze szronem, a zanim zdąży się trochę rozmrozić, rybki na pewno zainteresują się nią i dotkną właśnie taką oszronioną
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Polskie Forum Gupikowe Strona Główna -> Technika akwarystyczna Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin